Gdy byłem dzieckiem dużo chorowałem. Szczególnie często chwytała mnie angina i przeziębienia, praktycznie bez przerwy chodziłem zakatarzony. Przyczyną tego stanu rzeczy okazała się alergia na kurz w mieszkaniu, a ściślej – na roztocza kurzu domowego.
Gdy rozpoznasz alergię
Pierwsze co w związku z wykryciem mojej alergii trzeba było zrobić to gruntowne oczyszczenie mieszkania ze szczególnym uwzględnieniem dywanów. Powietrze po odkurzaniu musiało być wolne od alergenu. Moja matka kupiła na tą okazję specjalny preparat za pomocą którego czyściła wszelkie obiekty w których mogły lęgnąć się roztocza.
Lekarz zalecił też, aby jak najczęściej wietrzyć pokoje. Powietrze w mieszkaniu miało być zawsze świeże. Akurat to zalecenie nie było trudne do spełnienia – moja matka i tak bardzo często otwierała okna.
Podsumowanie
Wymienione zabiegi pomogły – częstotliwość chorób faktycznie zdecydowanie zmalała. Z wiekiem stopniowo przestałem reagować na alergeny i w chwili obecnej funkcjonuję zupełnie normalnie. W tej sytuacji jestem gotów dać wiarę teorii, że alergia jest chorobą psychosomatyczną a nie czymś co da się wyleczyć tabletkami.
Więcej o możliwych do zastosowania urządzeń do oczyszczania powietrza na stronie: nawilżacze powietrza Venta dla alergików